Miałam robić rogaliki... niespodziewanie padł pomysł na drożdżówki... więc rozpoczęłam poszukiwania tych, które będą najlepiej dopasowane do naszych kubków smakowych. Oczywiście wylądowałam u Dorotki i tam znalazłam te cuda - co prawda z truskawkami mrożonymi, nie świeżymi, ale wolę te mrożone od bezsmakowych truskawek hiszpańskich... mrożone przynajmniej mają jakiś smak truskawki ;) . Polecam, bo przepis jest prościutki, a drożdżówki wychodzą świetne.
Składniki na 9 drożdżówek:
- 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej chlebowej (ponieważ tu - na prowincji ;) nie uraczyłam takiego cudu, a do Łodzi nie uśmiechało mi się jechać po 1kg mąki użyłam zwykłej pszennej)
- 3/4 szklanki letniego mleka
- 7g drożdży suchych, bądź 12g drożdży świeżych
- 3 czubate łyżki cukru
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 1/4 łyżeczki soli
- 60g rozpuszczonego masła
- 4,5 łyżeczki bułki tartej (niekoniecznie)
- 400g truskawek (u mnie paczka mrożonych)
- 1 jajko roztrzepane, do posmarowania bułeczek
Drożdżówki krok po kroku:
- Wymieszać mleko, cukier, jajko i żółtko, dodać mąkę wymieszaną wcześniej z suchymi drożdżami (ze świeżych zrobić rozczyn), dodać masło i sól, wyrobić gładkie, elastyczne, nieklejące ciasto, pozostawić w misce, w ciepłym miejscu, przykryte ściereczką do podwojenia objętości,
- Po tym czasie ciasto ponownie delikatnie już zagnieść (krótko), podzielić na 9 równych części, uformować okrągłe bułeczki, ułożyć na blasze w dużych odstępach, przykryć ściereczką i pozostawić do napuszenia (do podwojenia objętości),
- gdy bułeczki wystarczająco "urosną", dnem szklanki zrobić w każdej wgłębienie (szklankę przyciskać mocno, wgłębienie powinno duże - praktycznie do samej blaszki), wsypać we wgłębienia po pół łyżeczki bułki tartej, ułożyć truskawki. Bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem. Obficie posypać kruszonką :).
Piec ok. 22 minut w temperaturze 190 stopni.
Składniki na kruszonkę:
- pół szklanki mąki
- 5 łyżek cukru
- 60g roztopionego masła
- 1 cukier waniliowy (16g), jeśli używacie cukru z wanilią - pominąć
Kruszonka krok po kroku:
Wyglądają przepięknie! Drożdżowe uwielbiam, więc wypróbuję z chęcią.
OdpowiedzUsuń