Kurczak w maślance wg Nigelli

Kurczaka w maślance odnalazłam całkiem przypadkiem, wchodząc na bloga Maggi. Jak obiecują obie - z Nigellą - tak, tak tą samą co gotuje w Kuchnia TV - Nigellą Lawson, danie ma być szybkie, wręcz ekspresowe, mięso soczyste, delikatne z chrupiącą skórką - sprawdziłam we własnej kuchni - TAKIE WŁAŚNIE JEST !! Kurczak można powiedzieć "robi się sam" (pomijając nocną kąpiel w marynacie, ale kto nie lubi kąpieli ;)), mięso nie jest suche, a wręcz zaskakująco soczyste - palce lizać! Niski wkład własny a taki efekt :). Polecam wszystkim leniuchom i pracoholikom. Lekko zmodyfikowany ma swą kolejną odsłonę w Niebiańskiej Kuchni :).





Składniki na kuraka: 

• 10 pałeczek,
• 500ml maślanki,
• 60ml oliwy + 2 łyżki extra,
• 5 ząbków czosnku obranych i lekko zmiażdżonych nożem,
• 1 łyżka zmiażdżonych ziaren pieprzu,
• 2 łyżeczki soli,
• 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego,
• 2 łyżki syropu klonowego,
• 2 łyżki sosu sojowego.

Kurak krok po kroku:

1. Kurczaka umyć, osuszyć, włożyć do szczelnie zamykanego naczynia (w oryginale torba foliowa, u mnie miska z pokrywką), zalać maślanką, 60ml oliwy, dodać czosnek, przyprawy, syrop klonowy, sos sojowy, zamknąć naczynie i potrząsnąć by wszystkie składniki się połączyły i dokładnie pokryły kurczaka (miziałam ;) kurczaka rękami),
2. odstawić mięso do lodówki na 30min -2h, a najlepiej na całą noc,
3. piekarnik rozgrzać do 220 stopni, kawałki kurczaka wyciągnąć z naczynia, strząsnąć nadmiar marynaty i układać na blasze pokrytej folią aluminiową. Polać pozostałym olejem i piec ok. 40 minut aż skórka się zrumieni (z termoobiegiem 30 minut).

Smacznego !